Alfabet zagadnień dostępności - Anna Gibson

A jest niewidomy od urodzenia. Zawsze korzystał z czytnika ekranu i zawsze korzystał z komputera. Jest programistą i jest lepiej przygotowany do korzystania z Internetu niż większość innych osób na tej liście.

B, biegnąc w deszczu, aby zamknąć szyby samochodu, spadł ze wzgórza i złamał wiele palców . Próbuje surfować po Internecie lewą ręką i klawiaturą.

C ma raka krwi. Od kilku miesięcy bierze chemię i mimo że jest lekarzem, coraz trudniej jej jest zapamiętywać pewne rzeczy, czytać i rozmawiać. Nazywa się to chemią mózgu . Jest sfrustrowana, ponieważ w coraz większym stopniu polega na smartfonie, który robi notatki i zapisuje wszystko, a korzystanie z niego staje się dla niej coraz trudniejsze.

D jest daltonistą . Większość stron internetowych o nim myśli, ale większość osób tworzących prezentacje w programie PowerPoint lub wykresy w pracy nie.

E cierpi na mukowiscydozę , przez co spędza od dwóch do trzech godzin dziennie otoczony sprzętem do terapii oddechowej, który wibruje mu w klatce piersiowej i powoduje kaszel. Jako przedłużenie powoduje to drżenie rąk i nóg, dlatego czasami woli skorzystać z klawiatury lub poczekać, aż wykona zadania wymagające stałego dotyku myszą. Woli też tablet od laptopa, ponieważ można go wygodniej zabrać ze sobą w dowolne miejsce i łatwiej jest z niego usunąć zarazki.

F jest programistą od czasów gimnazjum. Właśnie przeszła operację kciuka gracza w ręce niedominującej i za kilka tygodni będzie miała go w ręce dominującej. Nie jest jeszcze pewna, jak wpłynie to na jej pisanie lub używanie touchpada na laptopie.

W młodym wieku u G zdiagnozowano dysleksję . Ze względu na wczesne i ciągłe leczenie większość ludzi nie wie, ile pracy wymaga od niego czytanie. Woli książki od Internetu, ponieważ książki mają zazwyczaj lepszy tekst i lepsze odstępy do czytania.

H mówi biegle po angielsku, ale nie przebywał w Ameryce długo. Często spotyka się z idiomami i zwrotami z amerykańskiej kultury. Potrzebuje, aby strony internetowe były proste i czytelne , nawet jeśli koncepcja jest złożona.

Mam epilepsję, która czasami jest wywoływana przez wyraźny kontrast kolorów lub jaskrawe kolory (nie tylko migające światła). Muszę zachować ostrożność, odwiedzając strony o jaskrawych kolorach lub strony przeznaczone dla młodszych osób.

J nie wie, że rozwinął się u niego astygmatyzm w prawym oku. Wie jednak, że pod koniec dnia będzie miał duże problemy z odczytaniem ekranu, więc po godzinie 19:00 powiększa przeglądarkę internetową do 150%.

K służył w straży przybrzeżnej w latach 60. na latarniowcu na północnym Atlantyku. Podobnie jak wielu marynarzy na latarniach , stracił znaczną część słuchu na jedno ucho. Odwraca głowę w stronę dźwięku wydobywającego się z komputera, ale to zwykle utrudnia jednoczesne widzenie ekranu.

L ma leniwe oko. Jej mózg ignoruje wiele sygnałów, które otrzymuje ze złego oka. Widzi dobrze, z wyjątkiem efektów wizualnych wymagających percepcji głębi, takich jak filmy 3D.

M nie potrafi konsekwentnie odróżnić lewej strony od prawej . Według niektórych raportów nie jest to możliwe w przypadku 15% dorosłych. Wskazówki w Internecie nakazujące jej udać się do lewego górnego rogu ekranu nie wyrządzają jej krzywdy, po prostu na chwilę sprawiają, że czuje się głupio.

N ma słaby słuch w obu uszach i ma aparaty słuchowe. Funkcjonalnie jest głucha. Kiedy jest sama w domu, czasami zwiększa głośność dźwięku na głośnikach komputera, aby móc słuchać filmów i nagrań audio w Internecie, ale przez większość czasu po prostu je pomija.

O cierpi na zwyrodnienie plamki związane z wiekiem . To trochę tak, jakby usunąć środek wszystkiego, na co patrzy. Widzi, ale ma to wpływ na jej zdolność do funkcjonowania. Aby to zrekompensować, używa lup i czytników ekranu.

P ma stwardnienie rozsiane , które wpływa zarówno na jej wzrok, jak i zdolność kontrolowania myszy. Często odczuwa mrowienie w dłoniach, przez co długotrwałe używanie standardowej myszy komputerowej jest bolesne i trudne.

Q wynosi dziewięćdziesiąt dziewięć. Nazywasz część ciała, a ona nie działa już tak dobrze, jak kiedyś.

R został potrącony przez samochód przejeżdżający przez ruchliwą ulicę. Od wypadku minęło sześć miesięcy i lekarze uważają, że obecne bóle głowy, problemy poznawcze i nadwrażliwość na dźwięki to zespół pourazowy lub coś gorszego. Potrzebuje prostoty w projektowaniu, aby zrozumieć, co czyta.

S cierpi na chorobę Raynauda , ​​w wyniku której w okresach dużego stresu, powtarzalnych ruchów lub niskich temperatur jej dłonie i stopy stają się bardzo zimne, drętwiają, a czasami stają się niebieskie. Stara się ogrzać przy biurku, ale nawet w sierpniu pije herbatę, żeby się rozgrzać, lub nosi rękawiczki.

T ma trudności w uczeniu się, które powodują problemy z czytaniem ze zrozumieniem . Lepiej radzi sobie, gdy zdania są krótkie, terminy proste lub gdy może wysłuchać artykułu lub e-maila zamiast go czytać.

Urodziła się jako wcześniak 38 lat temu – tak przedwczesny, że jej wzrok został trwale uszkodzony . Na jedno oko słabo widzi, na drugie nic. Zwykle trzyma małe ekrany i książki blisko twarzy i pochyla się nad ekranem komputera.

V jest pozbawiony snu . Źle śpi około pięciu godzin na dobę, ma wysokie ciśnienie krwi i lekarz chce ją zbadać pod kątem bezdechu sennego. Nie chce iść na test, bo mogliby „posadzić ją na maszynie”, więc zamiast tego błąka się po całym dniu pracy, słabo myśląc i mając problemy z koncentracją na pracy.

W wieku czterdziestu lat miał udar . Teraz uczy się wszystkiego na nowo, od posługiwania się główną ręką po ponowne czytanie.

X właśnie usunięto jej nowotworową tarczycę. Niedługo będzie podano jej radioaktywny jod , dlatego obecnie jest na ścisłej diecie, ma wyjątkowo niski poziom energii i duże problemy z koncentracją. Lubi rzeczy podzielone na bardzo krótkie kroki, żeby nie stracić swojego miejsca.

Y miała wypadek samochodowy, w wyniku którego miała tak silne zawroty głowy , że przez kilka tygodni nie mogła wstać z łóżka. Objawy znacznie się zmniejszyły, ale nowe szaleństwo przewijania paralaksy wywołuje u niej mdłości do tego stopnia, że ​​wyłącza pisanie skryptów na swoim komputerze.

Z nie ma tego, co można by uznać za niepełnosprawność. Ma bliźniaki w wieku poniżej jednego roku. Jest tatą niepracującym w domu, który na jednym ramieniu trzyma chwycone dziecko, a na drugim, jeśli ma szczęście, jeden lub dwa palce ma wolne, aby sterować iPadem lub włączyć Siri.

Ta alfabetyczna zupa dostępności nie jest zbiorem person. To są przyjaciele i rodzina, których kocham. Czasami opisuję grupę. (Chemię mózgu można opisać tylko tyle razy.) Niektórzy ludzie mają więcej niż jedną literę. (Tak, loteria genetyczna.) Niektóre reprezentują etapy, na których ludzie byli 10 lat temu, a inne, o których wiemy, że osiągną – tylko nie wiemy kiedy.

Robin Christopherson ( @usa2day ) zwraca uwagę, że wielu z nas jest sprawnych fizycznie tylko tymczasowo. Widziałem, że to prawda. W dowolnym momencie możemy wykonywać wiele zadań, które odciągają wzrok, ucho lub palec. Możemy być wyczerpani, chorzy lub zestresowani. Nasza potrzeba dostępnej sieci może trwać minutę, godzinę, dzień lub resztę naszego życia. Nigdy nie wiemy.

Nigdy nie wiemy kto. Nigdy nie wiemy kiedy.

Wiemy tylko, że kiedy nadejdzie nasza kolej, aby zostać jednym z dwudziestu sześciu, będziemy chcieli, aby sieć działała. Dlatego dzisiaj musimy tworzyć proste, czytelne i skuteczne treści. Dzisiaj upewniamy się, że wszystkie nasze treści dźwiękowe mają transkrypcję lub mają sens bez niej. Dzisiaj musimy sprawić, aby nasze koszyki, loginy i kasy były przyjazne dla wszystkich. Dzisiaj musimy projektować, mając jedną myśl na temat daltonistów, jedną myśl na światłoczułych epileptyków, a jedną na tych, którzy będą powiększać nasze ekrany. Dzisiaj musimy pisać semantyczny kod HTML i tworzyć strony, po których można poruszać się za pomocą głosu, dotyku, myszy, klawiatury i rysika.

Jutro będzie nowy alfabet.

Anna Gibson 31 lipca 2014